Na początek energizery. Kilka zabaw częściowo związanych z pantomimą rozluźniło nas już na początku zajęć, pomogło dzieciakom przygotować się do właściwych, trudniejszych zadań, ośmieliło i dodało energii uczestnikom.
Głównym tematem zajęć było wprowadzenie do pantomimy. Zakręcony wyraz. Co to takiego właściwie jest? Zanim dzieciaki dowiedziały się co się za tym słowem kryje, samodzielnie próbowały rozgryźć temat. Podzielone na grupy wymyślały teorie wyjaśniające znaczenie tego słowa.
Oto kilka zabawnych przykładów:
- "Zawód panów",
- "Pół kilo soli, dwa garnki Rafała",
- "Film Panów, którzy mają mimów",
-" Drzewo, które się nie porusza- ponieważ udaje mima".
Po teorii (albo jej wymyślaniu ) przychodzi czas na praktykę. Uczestnicy dostali kilka zadań indywidualnych i grupowych wprowadzających do tematu. W zespole łatwiej jest rozgryźć polecenie i przygotować się do prezentacji. Z uwag kolegów i koleżanek korzystali nie tylko najmłodsi uczestnicy. Zdarzało się, że i starsi słuchali rad młodszych:) O to chodzi:)
Pierwsze podejście zaliczone. Teraz będzie już tylko lepiej.
W kolejnej części zajęć dzieciaki odgrywały inne role- twórców "piłek" do żonglowania oraz kuglarzy.
Żonglowanie bardzo sprzyja rozwojowi. Z tą umiejętnością jest jak z każdą inną, aby się nauczyć trzeba ćwiczyć. W tym celu zajęliśmy się przygotowaniem sprzętu kuglarskiego. Bardzo prostym sposobem na wykonanie "piłek" home made jest połączenie ziarenek i balonów. Balony należy wypełnić jakimś rodzajem sypkiego produktu np. pszenicą, kaszą, cukrem. Wypełniamy każdy balon aż do szyjki, którą zawiązujemy na supeł. Tak przygotowane piłki są lekkie i bezpieczne. Nawet jeśli piłka uderzy żonglera- ból jest mniejszy niż przy uderzeniu profesjonalną piłką. Atutem zabawki jest z pewnością rozmiar- mieszczą się w kieszeni, więc można ćwiczyć żonglowanie wszędzie i o każdej porze. Jedynym minusem tego rozwiązania jest niewielka trwałość. Przy silniejszych wyrzutach, gdy uderzy o inny przedmiot może się rozerwać. Nie mniej jednak, straty spowodowane ewentualnym uszkodzeniem zabawki nie są duże.
Nadchodzący tydzień to dla dzieciaków czas intensywnych ćwiczeń w domu. Już za tydzień nagrodzę osoby, które osiągnęły postępy w żonglowaniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz