poniedziałek, 22 lutego 2016

Kreatywne ferie z Wikingami. Spotkanie 3.


Drugi tydzień ferii za nami. Dzieciaki z Łączyńskiej Huty nie ustają w Wikingowej zabawie. Na poniedziałkowym spotkaniu zabraliśmy się za nakrycia naszych wspaniałych głów:) w postaci hełmów Wikingów. Co prawda, już wcześniej uczestnicy dowiedzieli się o bajkowym dodatku w postaci rogów, nie do końca prawdziwym, ale mimo wszystko podjęli decyzję o takiej właśnie formie.

Początek dnia zajęło odrysowywanie i wycinanie szablonów części hełmu, rogów, później sklejanie ich i dekorowanie ozdobami. Wszyscy pracowali w wielkim skupieniu i udało się nam stworzyć wyjątkowe "czapki Wikingowe":)





A oto, co się dzieje po ubraniu hełmu:)



Nasza królowa- Julia, urodzona przewodniczka rodu:) Mimo, że jest najmłodszą dziewczynką w Wikingowym gronie, wie czego chce i jak to zrobić:) Na dzisiejsze zajęcia zaprosiła dwie starsze pomocniczki:) 


W przerwach w pracy nad hełmami, dzieciaki podzieliły się na dwie grupy kucharzy. Do przygotowania - upieczenia i udekorowania- były babeczki. 



Gdzie tu powiązanie z Wikingami? Otóż, żadne... Tym razem chodziło o fach w ręku! Wikingowie były świetni w handlu różnymi produktami, więc wypada nauczyć się i tej umiejętności.










Tak więc babeczki posłużyły nam do zdobycia doświadczenia w handlowaniu:) Każdy przygotował najpiękniejsze ciasteczka w celu wymiany na inne:) Im babeczka ładniejsza, tym łatwiej było wymienić ją na dwie inne:) 

Oto prezentacja większości przygotowanych towarów:):









Niektórzy rzucali okiem na inne talerze, inni odważniej zachęcali do wymiany:)



Były i takie łasuchy, które nie mogły się powstrzymać i doczekać transakcji:)



Chwila na radość ze zdobyczy:)



Na koniec zaczęliśmy pracę przy budowie statków. Oczywiście, zaraz po gonitwach w kartonach:)






Grupa dziewczyn w krótkim czasie, zrobiła wielkie postępy. Ich łódź jest już prawie gotowa:)


Na koniec- dzielni Wikigowie z Łączyńskiej Huty.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz