Przypominamy, aby w pełni świętować ten niezwykły dzień należy przynajmniej dzień wcześniej odpowiednio rozruszać mięśnie twarzy. Pomoże tam to uniknąć zakwasów dnia kolejnego, kiedy to mięśnie, odpowiedzialne za uśmiechanie się, będą w nadużyciu. Poza tym, nie od dziś wiadomo, że trenowanie to ważna sprawa. Zatem i my, podeszliśmy do tego zadania z największą powagą, co widać na poniższych zdjęciach.
Hihihi:)
Aby uatrakcyjnić sobie trenowanie zalecamy wszystkim spotkanie się w gronie przyjaznych, wesołych, kreatywnych, dowcipnych, empatycznych i uroczych osób. Nieskromnie w tym momencie polecamy siebie:)
Udane spotkanie jest zależne od kilku czynników. Tak jak wspominaliśmy, niezbędne jest doborowe towarzystwo. Oprócz tego ważnym elementem jest miejsce spotkania. Jako, że mamy pewne doświadczenie, zapraszamy serdecznie do spędzania czasu w miejscowości Stężyca, nad jeziorem Raduńskim, w Marinie czy też na Promenadzie.
Kolejną istotną rzeczą jest to jak spędzimy ten czas. Sposobów jest wiele. Mnóstwo z nich jest ciekawych, kreatywnych, niektóre są nawet wychowawczych. Nasz łączy wszelkie pozytywne aspekty:D Sposób zajęć kreatywnych "Ekstra, Bomba, Szał":D Cóż dziś robiliśmy (podczas treningów uśmiechu)?
Tak jak zapowiadaliśmy- zabraliśmy się wreszcie do ocieplania jesieni.
Jesień to taka pora roku, która nie kojarzy się z wesołym spędzaniem czasu czy radością. Na dworze jest coraz chłodniej, dni szybciej się kończą, coraz częściej pada deszcz, drzewa i krzewy robią się gołe. Trudniej jest dostrzec pozytywny o tej porze roku. No więc, trzeba jakoś sobie życie ułatwić;) Proponujemy Wam wykonanie bajkowego "słoika wspomnień".
Taki słoik posiada wiele zastosowań, dwa z nich są bardzo przyjemne.
Pierwsze.
Oklejony słoik masą termoutwardzalną, ugotowany i zabezpieczony lakierem bezbarwnym może posłużyć jako własnoręcznie wykonany świecznik. Wystarczy otworzyć wieczko- dach bajkowego domku, włożyć do niego świeczkę- podgrzewać i zapalić ją. Z pewnością efekt będzie zachwycający. Zdjęciami pochwalimy się już wkrótce.
Drugie zastosowanie.
Przygotowany słoik z ozdobieniami możemy wykorzystać jako skarbnicę pozytywnych zdarzeń, miłych sytuacji, dobrych słów, wszystkich wesołych rzeczy, które się nam przydarzają. Dane zdarzenia zapisujemy na karteczkach, składamy je i wrzucamy do słoika. Dzięki temu, gdy tylko najdzie nas ochota, możemy przypomnieć sobie miłe chwile i rozweselić się. Gdy łapią nas smutki, gdy przychodzą mniej lubiane momenty, gdy już nie mamy siły, motywacji, taki słoik ze wspomnieniami może odmienić pochmurny nastrój. Wiem co mówię, przetestowałam, działa, nadal stosuję:)
Jak wykonać "słoik wspomnień"?
Można to zrobić na wiele sposobów. My pracowaliśmy dziś z modeliną- masą termoutwardzalną. Szczególnie polecamy użycie modeliny firmy FIMO i mas z serii SOFT. Ich jakość, paleta odcieni i komfort w trakcie pracy jest niebywały. Bynajmniej nie jest to "lokowanie produktu", co widać na zdjęciu;) I my mamy czasem dziwaczne pomysły:)
Zdaję sobie sprawę, że raczej producenci nie będą mieli ochoty z nami współpracować, ale nie to jest celem. Chcę by dzieciaki pracowały na materiałach, które są dobre, bezpieczne i wygodne, w każdym względzie.
Modelinę wykorzystujemy do stworzenia elementów bajkowego domku na słoikach. To on będzie mieścił i chronił nasze wspomnienia. Słoiki, które wykorzystujemy nie muszą być wielgachnych rozmiarów. Wystarczy użyć tych mniejszych, po ketchupie, koncentracie, dżemie.
Po wykonaniu ozdobień, przytwierdzeniu ich na ścianki słoika i wieczko, gotujemy całość przynajmniej 15 minut.
Po ugotowaniu studzimy. Aby ułatwić sobie czyszczenie kurzu ze słoików, malujemy je lakierem bezbarwnym i zostawiamy do wyschnięcia.
Tak przygotowany pojemnik jest już gotowy by stopniowo wypełniać go karteczkami ze wspomnieniami lub świeczkami - w zależności od wyboru zastosowania. Jeśli chodzi o kartki, proponuję zastosowanie jednolitego systemu wypełniania ich. Sama, oprócz głównej treści- wspomnienia, zapisuje na kartkach datę, miejsce, zdarzenie lub osobę (w zależności czego to wspomnienie dotyczy).
A teraz, pozwolę sobie pokazać Wam jak wyglądają słoiki zrobione przez dzieciaki, każdy z osobna.
Razem z szałOLInowymi dzieciakami życzymy wszystkim równie intensywnego i kreatywnego treningu oraz pełnego zaangażowania mięśni w Światowym Dniu Uśmiechu. Niech Was uśmiech, dobry humor i szczęście nie opuszczają. W razie kłopotów polecamy zastosowanie się do instrukcji wykonania Słoika wspomnień, zawartych w poście lub też polecam dzwonić pod nr 727-925-926.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz