sobota, 1 kwietnia 2017

Szyjemy torebki bez igły i nici:)

Moda prosto z Włoch- część 2:)

Na zajęciach dziewczęta ponownie zajmowały się "włoskimi" przysmakami i pracami. Dziś pozwoliliśmy sobie na makaronowe szaleństwo i przygotowywaliśmy pyszne Spaghetti.
Zakręciliśmy makaron w thermomixie i wykonaliśmy własny sos Bolegnese.



W międzyczasie, dziewczyny projektowały... torebki.
I nie były to takie zwyczajne torebeczki, bo ich przygotowanie zaskoczyło wszystkich. Już na samo wejście dziewczynki zobaczyły przygotowane dla nich materiały.


Na stołach czekały: koraliki, perełki, taśmy ozdobne, pompony, pianki, wstążki, kryształki, nożyczki, kleje, taśmy klejące, pistolety i klej na gorąco, zszywacze.
Gdy dziewczyny dowiedziały się co będą tworzyć, otworzyły szeroko oczy ze zdziwienia, gdy nie znalazły na stole igieł i nici. Torebka bez szycia?
O tak! Torebkę można w bardzo prosty sposób wykonać nie używając igły i nici, zastępując je jedynie taśmą i zszywkami. Moje spryciulki tak szybko poradziły sobie z pracą, że niektóre z nich przygotowały nie jedną, a dwie prace. Zobaczcie sami, jak łatwo "szyje" się taką torebkę.











Prawda, że prosta sprawa? Wystarczy dociąć tkaninę na taki sam rozmiar, skleić wszystkie strony dokładnie taśmą izolacyjną, zszywaczem spiąć boki, zakleić je dla bezpieczeństwa, obrócić na prawą stronę i .. gotowe:) Na koniec zostaje ozdabianie. Tak wyglądają dzieła dziewczyn.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz