Na zajęciach dziewczęta ponownie zajmowały się "włoskimi" przysmakami i pracami. Dziś pozwoliliśmy sobie na makaronowe szaleństwo i przygotowywaliśmy pyszne Spaghetti.
Zakręciliśmy makaron w thermomixie i wykonaliśmy własny sos Bolegnese.
W międzyczasie, dziewczyny projektowały... torebki.
I nie były to takie zwyczajne torebeczki, bo ich przygotowanie zaskoczyło wszystkich. Już na samo wejście dziewczynki zobaczyły przygotowane dla nich materiały.
Na stołach czekały: koraliki, perełki, taśmy ozdobne, pompony, pianki, wstążki, kryształki, nożyczki, kleje, taśmy klejące, pistolety i klej na gorąco, zszywacze.
Gdy dziewczyny dowiedziały się co będą tworzyć, otworzyły szeroko oczy ze zdziwienia, gdy nie znalazły na stole igieł i nici. Torebka bez szycia?
O tak! Torebkę można w bardzo prosty sposób wykonać nie używając igły i nici, zastępując je jedynie taśmą i zszywkami. Moje spryciulki tak szybko poradziły sobie z pracą, że niektóre z nich przygotowały nie jedną, a dwie prace. Zobaczcie sami, jak łatwo "szyje" się taką torebkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz